wyszywania i decu ;) które pochłonęły mnie bez reszty a co za tym idzie papierki poszły na bok i tak już chyba mi ich troszkę brakuje, ale jest tyle pięknych wzorów do wyszycia tylko gdzie ten czas :(
mama z ciocią jechały na wesele kuzyna więc musiałam zrobić kartki z życzeniami
dla mamy zrobiłam a może lepiej dokończyłam wachlarzową karteczkę ;)
która prezentuje się tak :
ciocia natomiast chciała dać pewną sumę pieniędzy w pięcio-złotówkach
pomysłów było sporo jak je wręczyć, ale stanęło na komódce,
tak powstała moja pierwsza , na którą ostrzyłam sobie ząbki już dawno, ale nie miałam pomysłu do czego ją wykorzystać i oto się doczekałam
już wiem że pewne rzeczy zrobiła bym inaczej, tylko teraz już jest "po ptakach "
komódka składa się z 18-stu pudełeczek ;)
mam już kolejnych lokatorów :)
będzie kogo podglądać ;)
prezenty rzeczywiście są świetne
tylko kiedy ja ten obraz wyszyję, ale już mnie korci ;)
dziękuję wszystkim piszącym i pozdrawiam gorąco :)
miłego wieczoru wszystkim :)
Kartka jest przepiękna i oryginalna, ale komódka to rewelacja , a wykorzystanie przez ciocię dowcipne!Przepiękny schowek na różne drobiazgi!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKochana! Obie "karteczki" są REWELACYJNE!!!! Ten patent z komódką to będę musiała kiedyś też wykorzystać :D
OdpowiedzUsuńKarteczki śliczne ale ta komódka... TOŻ TO REWELACJA!!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńno no Basiu, jak zawsze pięknie karteczki i komódka rewelacyjna ;)
OdpowiedzUsuńWachlarzowa karteczka - coś nowego, świetnie wygląda :)) Komódka wyszła Ci wspaniale - zdolniacha Basiu z Ciebie ...
OdpowiedzUsuńJejkuuu, zazdroszczę tych papierowych zdolności! Komódka FANTASTYCZNA! Kartka wachlarzowa też!
OdpowiedzUsuńCoś pięknego!
wspaniałe prace
OdpowiedzUsuń