skończone normalnie nie mogę uwierzyć że udało mi się
i to jeszcze przed terminem
jak pisałam gdy zaczynałam wyszywać krówkę że nie ma odpowiedników niektórej muliny w ariadnie to dobierałam sama kolory i to co w sklepie wydawało się odpowiednie to już w wyszywaniu niekoniecznie
tylko że już tak zostanie
sprawdzałam ceny mulin w Włocławku i tak DMC -3 zł
ARIADNA -1,50 i to tylko do nowej dostawy
u nas w sklepach jest tylko ARIADNA w zależności od sklepu 1,25 do 1,40
także ja na pewno zostanę przy Ariadnie powód oczywisty
jak zobaczyłam w "WENIE" wzór tego papieru to tak strasznie mi się spodobał że aż coś
wertowałam wiele sklepów internetowych w jego poszukiwaniu i nic aż tu pewnego razu jest i musiałam go wykorzystać to tylko zajawka tego co robię, ale papier jest mega cud-miód ;)
taki zachód słońca dzisiaj mieliśmy :)
a to moje truskawki które dostałam od koleżanki i jak widać kwitną i owocują
no może będzie tylko ta jedna bo pewnie pogoda nie będzie sprzyjać dojrzewaniu, ale i tak cieszą nasze oczy
pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję za pozostawione słowo :)z
Ha! - te truskawki to trzeba dokształcić, bo przez nie zimy może nie być!Fajnie wyszły te zwierzaczki, ja też używam Ariadny, bo na moją kieszeń, i widzi mi się ,że też gatunkowo się poprawiła!
OdpowiedzUsuńTruskawki - no proszę i jakie dorodne :))
OdpowiedzUsuńKurczak świetny ,jednak moja miłość nadal należy do prosiaka.
OdpowiedzUsuńKurczek świetny a całość prezentuje się rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńtruskaweczki- mniam, może jeszcze będzie z nich koktajl. A zwierzaczki cudne, takie wyraziste i słodziuchne.
OdpowiedzUsuńAch ten cudowny zachód słońca !
OdpowiedzUsuńświetny ten poczwórny obrazek jeśli tak mogę nazwać ;)
OdpowiedzUsuńZwierzaki wyszły rewelacyjnie, zachód słońca boski a truskaweczki zapowiadają się pyszniutko mniam...:)
OdpowiedzUsuńO zgadłam, że będzie świnka i kurka! Fajnie się razem prezentują:)
OdpowiedzUsuń