okazało się że nie wszystkie zdjęcia usunęłyśmy z aparatu
na szczęście ;)
po tych będą już prace z drzewa czyli zanudzę Was listownikami
które robiłam w ubiegłym roku - jeszcze ( jak ten czas szybko "leci" )
nóżki i brzegi kieliszków podmalowałam na życzenie zamawiającej ponieważ nie miałam takiego papieru , a szklaneczka zrobiona z reszty papieru dla cioci
odnośnie zaproszeń to wkradł się chochlik w jednym wyrazie i czytałyśmy obie z córką i wydawało nam się że jest dobrze jeszcze przed drukowaniem, ale jednak było źle - no cóż nauczka na przyszłość
Wszystkich nowo przybyłych witam gorąco
stałym bywalcom dziękuję że zaglądacie
zachęcam do próbowania decu tylko ostrzegam wciąga niemiłosiernie - jak widać papierków u mnie bardzo mało ostatnio nad czym zaczynam pomału ubolewać
pozdrawiam gorąco !!!
Basiu -Twoje lampiony są prześliczne :)
OdpowiedzUsuńBasiu - dobrze, że napisałaś "chyba ostatnie", to zawsze jest szansa, że niedługo pokażesz nam kolejne :)) Z ogromna przyjemnością je oglądam, bo są śliczne i pokazuj nam je, pokazuj dużo i często ;))
OdpowiedzUsuńTwoje lampiony są wspaniałe. W ogóle jestem zachwycona tą techniką. A decu wciąga baaardzo. Sama się przekonałam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne lampiony :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lampiony jak zwykle bajeczne...
OdpowiedzUsuńPiekne lampiony :)
OdpowiedzUsuń