sobota, 29 grudnia 2012

I śniegu nie ma :(

Dla kogoś kto kocha zimę to tak trochę nie bardzo.
Dla tego postanowiłam w  tym roku zrobić sobie - no może nie sobie, ale jednak - śnieżne kule.
Zobaczyłam je pierwszy raz u ASKET i wpadłam ;)
Papier z domkami , który to wędrował do mnie miesiąc  przydał się bardzo.
Kule były wigilijnymi  prezentami dla rodzeństwa i nie tylko.
Moja jeszcze się robi.
Ciężko było mi zrobić dobre zdjęcie także są tylko takie.









Te małe kule mają średnicę 5 cm. natomiast te większe 10 cm
Małe zaparowały po wyniesieniu na dwór do zdjęć.


Krysiu oczywiście , że Ciebie pamiętam i bardzo dziękuję że do mnie zaglądasz, ja niestety na nasze forum już nie mam czasu .


Dziękuję Wszystkim zaglądającym i miłego dnia

12 komentarzy:

  1. Śliczne, każdy szczegół dopracowany :)) Na zewnątrz śniegu brak, za to takie kule cudnie wprowadzają nastrój zimowy ;)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne kule i misterna robota.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękniutkie te kule, prawdziwie zimowe widoczki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ one są piękne! Wspaniałe te zimowe widoczki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam kule na żywo jeszcze piękniejsze niż na zdjęciu wiem bo jestem szczęśliwą posiadaczką jednej z nich za którą to jeszcze raz dziękuję i przesyłam buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Basiu - bardzo Ci dziękuję za śliczną karteczkę bożonarodzeniową i urodzinową:))
    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku !

    OdpowiedzUsuń
  7. Basiu,moc życzeń Noworocznych!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak piękny i spokojny jest świat w tej małej bombeczce,aż chciałoby się w niej zapomnieć...jeszcze raz dziękuję Basiu za ten piękny upominek,pozdrawiam i Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne te kule!!! Prawdziwie zimowe:)
    Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! :*

    OdpowiedzUsuń