poniedziałek, 30 stycznia 2017

Róża i tulipany

zrobione są z foamiranu , na warsztatach z Liną Shvets u Moniki czyli w pracowni MoniVic w Płocku , polecam wszystkim gorąco takie warsztaty to coś co daje taki zastrzyk energii że nie da się tego zastąpić niczym innym :)
Nie piszę już że zakwitły u mnie w ogrodzie bo na FB jak sobie tak zażartowałam to pojechali po mnie jak po lodzie normalnie , no cóż widać poczucie humoru co nie którym nie dopisuje :(











Miłego wieczoru Wszystkim :)

3 komentarze:

  1. Ale PIĘKNE!!! W pierwszej chwili myślałam, że to zdjęcia żywych kwiatów, dopiero później drugi raz doczytałam co i jak:D Normalnie musiałam zbierać szczękę z podłogi:D Dla mnie bomba!! Jestem pod wrażeniem jak cuda wychodzą z tego foamiranu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. A czemu nie - przecież nie widać różnicy, czy prawdziwe, Wykonałaś je perfekcyjnie.

    OdpowiedzUsuń