czwartek, 22 stycznia 2015

moja już nie moja :)

 kolejna którą robiłam dla siebie a wylądowała u koleżanki na łapce
i bardzo dobrze, przynajmniej jest motywacja do zrobienia kolejnej :)




pozdrawiam i miłego wieczoru :)

4 komentarze:

  1. Wcale się nie dziwię że koleżanka ją przejęła.Jest śliczna.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna. podpatruję i zastanawiam sie jak to jest robione? A nie masz takiej na zbyciu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to była jedyna jaką miałam , ale jak by co to mogę zrobić ;)

      Usuń