dawno to już było, ale pokazuje bo jestem to winna
Agnieszce od której dostałam te o to cudne łapki
w wymiance szufladowej a tematem były ptaszorki ;)
a ja zrobiłam takie coś czyli co tam właścicielka będzie chciała
notes-czy też nie
podpisany nie jest, mam nadzieję że będzie dobrze służył
Nooooooo piekne łapki dostałaś ;) Moje się kiedyś w piekarniku spaliły przy pieczeniu ciasta, bo zapomniałam je wyciągnąć :))
OdpowiedzUsuńA notesik czy co tam mówisz jest śliczny. Taki wiosenny i pozytywny kolorystycznie ;)
Łapki zapewne się przydadzą- ptaszorki są na nich śliczne:)) Notesik jest śliczniutki - na pewno będzie dobrze służył :))
OdpowiedzUsuńNo i rzeczywiście ciekawie jest. Bardzo podoba mi się notesik;-)
OdpowiedzUsuńŁapki też śliczne, ale ja wole oddzielne dwie, niż połączone!
Fajne łapki dostałaś ,notesik zrobiłaś fantastyczny !!!
OdpowiedzUsuń