Pani Dorotka pokazywała nam co i jak ,
a w trakcie czekania aż pierwszy preparat nam wyschnie była degustacja
wekowanych sałatek i nie tylko jakie przyniosły panie a także kiełbaski na ciepło z piekarnika a także ciasta, co za tym idzie były rozmowy oczywiście o przepisach i jak tam która Pani robi różności w kuchni, także połączyłyśmy przyjemne z pożytecznym - oj się działo :)
Bardzo chciałam Paniom podziękować za to spotkanie bo było super :)
może mnie dziewczyny nie ustrzelą ;)
to jest bombka naszej Pani Dorotki
moja jeszcze niewykończona bo musiałam urwać się z kursu troszkę wcześniej, ale już ją dokończyłam i pokażę później z pozostałymi jakie będę robić ;)
Doskonalisz swe umiejętności z cudnym efektem :) spękania wyszły cudnie a bombka rewelacyjna :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszę się Basiu że miałam okazje cię poznać. Miło było razem pokleić i pomalować. A te nasze spotkania maja swój niepowtarzalny klimat, to niepodważalny fakt. Twoje prace jak zwykle perfekcyjne. :)
OdpowiedzUsuńPięknie spękana micha, a kursik z pewnością dał impuls do nowego!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajne spotkanie z decoupagem w tle !!! Piękne miseczki powstały. Nie wiem kompletnie jak to jest z tym decoupagem na szkle... Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuń